Soja i jej produkty znalazły zastosowanie nie tylko w kuchni, lecz także w lecznictwie, gdyż soja posiada liczne właściwości zdrowotne i wartości odżywcze. Są one doskonałym źródłem białka, błonnika a także posiadają jedynie niewielką zawartość tłuszczy. Co jeszcze kryje się w tych niepozornych roślinach?

Soja to roślina, której owocem jest strąk zawierający do czterech nasion różnego koloru i wielkości. Nasiona soi mają wiele właściwości leczniczych, wartości odżywczych i smakowych, dlatego znalazły zastosowanie zarówno w lecznictwie, jak i w kuchni. Nasiona są bardzo bogatym źródłem białka roślinnego w diecie, często uważanego za substytut białka krowiego w żywieniu.

Soja obniża poziom cholesterolu oraz wspomaga układ trawienny przy problemach z zaparciami. Soja zawiera sporo błonnika, który wspomaga pracę jelit oraz inne wartościowe składniki takie jak potas i wapń. Pierwiastki te wspomagają pracę układu krążenia i zapobiegają osteoporozie a także wspierają układ nerwowy w naszym organizmie.

Dieta bogata w soję pozwala nam zadbać o organizm od wewnątrz a także o nasze kości. Osoby o dużej aktywności fizycznej bardzo chętnie sięgają po produkty bogate w soję a to dlatego, że są bogate w białko. Na rynku można znaleźć sporo gotowych artykułów z soją, co jest dużym ułatwieniem w jej spożywaniu. Znajdziemy produkty takie jak: pasztety z soi, kotlety sojowe, mleko, granulaty sojowe, desery, makarony czy gotowe obiady.

Spożywanie soi a wystąpienie nowotworów

Badania wykazują, że istnieje zależność pomiędzy stosowaniem diety sojowej a wystąpieniem niektórych nowotworów. Głównie produkty sojowe występują w krajach azjatyckich. I być może to zbieg okoliczności ale w tamtych rejonach ludzie rzadziej zapadają na nowotwory. Soja swoje właściwości przeciwnowotworowe zawdzięcza fitoestrogenom. Największe znaczenie w zapobieganiu powstawaniu nowotworów wydaje się mieć jeden z izoflawonów – genisteina. Naukowcy zaobserwowali istotny związek pomiędzy dietą bogatą w soję a mniejszą zachorowalnością na raka piersi czy śmiertelnością z powodu raka prostaty u mężczyzn. 

Mówi się, że Polki są najpiękniejszymi kobietami na całym świecie. Możliwe, że tak jest. Ale my Polki wcale tak nie myślimy. Co druga z nas myśli, że coś nie pasuje jej w wyglądzie. Nie wspominając już o zbędnych kilogramach, które nierzadko się pojawiają. Informacje, które na przestrzeni ostatnich lat, zebrane zostały przez WHO – World Health Organization, czyli Światową Organizację Zdrowia, wskazują, że Polki są jednymi z najbardziej krytycznych w stosunku do swojego wyglądu kobiet, żyjących w Europie.

Badania WHO wskazują, że niechęć do swojego wyglądu zaczyna się już od najmłodszych lat. Polskie nastolatki zajęły pierwsze miejsce w rankingu kilkudziesięciu krajów, który miał wskazać narodowość, u której samoocena jest najniższa. Młode dziewczyny, podobnie jak i starsze generacje, uważają się za zbyt grube. Warto nadmienić jednak, że u większości z nich nie stwierdzono nadwagi.  

Portal „Chef’s Pencil” postanowił sprawdzić, który kraj najczęściej decyduje się na diety. Wynik wyszukiwań w Polsce? 100. Redaktorzy “Chef’s Pencil” podkreślają, że jest to liczba, która znacznie dominuje nad innymi krajami. Polskę od Australii, która zajęła drugie miejsce, dzieli tych wyszukiwań aż 13. Choć może to nie wydawać się szczególnie dramatycznym wynikiem, na tle reszty krajów prezentuje się to naprawdę nieciekawie. Co więcej, badania nad wynikami wyszukiwań w przeglądarce Google, wykazały, że największe zainteresowanie dietami utrzymuje się w Polsce aż od sześciu lat!

Jesień zawitała już na dobre. A co za tym idzie sezonowe owoce i warzywa już królują w naszej kuchni. Królową jesieni jest bezkonkurencyjnie dynia, która w tym okresie występuje w większości dań. Jej owocowym odpowiednikiem jest śliwka. Ten pyszny, mały owoc ma tyle właściwości zdrowotnych co nie jedno duże warzywo. Dlaczego warto jesienią zaopatrzyć się w śliwki?

Choć śliwki do mało tuczących owoców nie należą to należy je jeść ze względu na ich bardzo duże wartości odżywcze. Zawiera dużo witamin A, C, E, B6, K. Zawiera także wapń, potas, fosfor, magnez, żelazo i błonnik.
Tak bogaty skład tego owocu zachęca do uwzględnienia go w codziennej diecie, pamiętajmy jednak, że śliwki, zwłaszcza suszone, zawierają sporo błonnika i mogą zadziałać przeczyszczająco.

Ale jeśli masz problem z zaparciami to śliwki idealnie rozwiążą ten problem. A warto zapamiętać, że nie warto doprowadzać organizmu do zaparć, bo im mniej zaparć, tym mniejsze ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Nasze polskie śliwki pomagają również w leczeniu prostaty.

Lepsza perystaltyka i łatwiejsze wypróżnienia to skutek zawartych w śliwkach pektyn. Pektyny są rozpuszczalnym błonnikiem, który wpływa na odpowiednią budowę masy kałowej. W oczyszczaniu przewodu pokarmowego wespół z pektynami biorą udział dwa organiczne kwasy, winowy i jabłkowy. Pektyny znajdują się w miąższu śliwek, jednak skórka także ma coś do zaoferowania. Obfituje w sorbitol, alkohol cukrowy, który sprzyja rozwojowi dobrych bakterii w jelitach. Sorbitol sprawia, że stolec jest miększy i wypróżnianie idzie szybciej.

Witamina K usprawnia krzepnięcie krwi, a witamina C uszczelnia naczynia krwionośne. Dlatego na śliwki powinny zwrócić uwagę panie z cerą naczynkową. Śliwkowa maseczka działa cuda – wygładza zmarszczki, zwęża pory, oczyszcza cerę. Z pestek śliwek wytłacza się olej, który podratuje suchą skórę, a także zniszczone włosy i paznokcie. Można go stosować do masażu twarzy i całego ciała. Działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.

Najbardziej znany owoc. Najłatwiej dostępny. Jabłek u nas pod dostatkiem i nic dziwnego, że są tak uwielbiane. Bo są po prostu pyszne. Jabłka ze względu na swoją małą kaloryczność znane są przede wszystkim osobom, które dbają o swoją sylwetkę. Ale owoc ten jest także bardzo zdrowy i posiada lecznicze właściwości. Zjedz jedno jabłko dziennie, a lekarz nie będzie Ci wcale potrzebny – ten, kto to wymyślił wcale się nie pomylił. Wiesz czemu powinniśmy jeść jabłka?

Profilaktyka nowotworów

Jabłka zawierają antyutleniacze, które przeciwdziałają powstaniu zmian oraz mutacji DNA, w efekcie których dojść może do rozwoju nowotworu.
Działanie przeciwnowotworowe dotyczy zwłaszcza nowotworów jelita grubego, wątroby, sutka, jajnika i płuc

Działają przeciwmiażdżycowo

Ochronne działanie na układ sercowo-naczyniowy wykazuje potas oraz antyoksydanty – szczególnie kwercetyna i witamina C. Potas obniża ciśnienie tętnicze. Kwercetyna przeciwdziała zakrzepom hamując sklejanie płytek krwi, blokuje odkładanie się blaszki miażdżycowej w naczyniach krwionośnych oraz wpływa na prawidłowe ciśnienie krwi. Witamina C zmniejsza stężenie cholesterolu we krwi.

Cukrzyca typu II

Jedzenie jednego jabłka dziennie zmniejsza szansę o zachorowanie na cukrzycę typu II aż o 28 %. Znaczenie ma też to, czy pijemy sok czy jemy owoc w całości. Więcej błonnika, który zmniejsza wchłanianie cukru z pokarmu i pomaga unormować jego poziom we krwi, znajduje się nie w soku, a w owocu.

Wygląd skóry

Proces starzenia się skóry, zaburzone wytwarzanie kolagenu i przedwczesne tworzenie się zmarszczek są w dużym stopniu efektem zniszczeń wywołanych działaniem wolnych rodników. Antyutleniacze neutralizując skutki stresu oksydacyjnego odmładzają skórę. Szczególne działanie przeciwutleniające wykazują obecne w owocach procyjanidyny, których zdolności antyoksydacyjne są wielokrotnie większe niż witaminy C lub E. Kluczowa w procesie produkcji kolagenu jest witamina C. Jej duże dawki w codziennej diecie potrafią nawet kilkakrotnie zwiększyć syntezę tego białka i poprawić wygląd skóry.

Wzmacniają odporność

Jabłka dzięki obecności rozpuszczalnej frakcji błonnika wykazują właściwości prebiotyczne stymulując do namnażania dobre dla naszego zdrowia bakterie probiotyczne. Ponadto silnym działaniem przeciwzapalnym odznacza się kwercetyna. Wraz z pozostałymi przeciwutleniaczami chroni ona organizm przed wolnymi rodnikami, które zwiększają jego podatność na infekcje.

Jabłka pomagają usunąć z organizmu toksyny i metale ciężkie

Pektyny zawarte w owocach po przejściu przez żołądek tworzą żelową masę o dużych zdolnościach pochłaniających. Wyłapuje ona toksyny oraz wiąże metale ciężkie w nierozpuszczalne sole, zapobiegając w ten sposób zatruciom i innym negatywnym konsekwencjom obecności tych związków w organizmie. Pektyny pochłaniają także substancje, które mogą mieć potencjalnie działanie kancerogenne, np. azotany.

Jabłka hamują rozwój próchnicy

Gryzienie i żucie twardych owoców pobudza wydzielanie śliny, która działa bakteriobójczo na próchnicotwórcze bakterie i wymiata resztki pokarmowe, co w efekcie chroni zęby przed chorobą. Efekt prozdrowotny występuje jednak tylko przy zachowaniu prawidłowej higieny jamy ustnej. Mylą się ci, którzy uważają, że zjedzenie jabłka zastępuje mycie zębów. Owoce te zawierają dużo cukrów i mają wysoki poziom kwasowości, który przy niewłaściwej pielęgnacji zębów może przyczynić się do osłabienia szkliwa i wzrostu jego podatności na uszkodzenia.

Sezon chorobowy już w pełni. A co za tym idzie o przeziębienie nie trudno. Często choroby kończą się antybiotykami. Większość z nas kojarzy je z tabletkami w twardym opakowaniu z apteki. Tabletki to nie jedyne antybiotyki jakie mamy w zasięgu naszego wzroku. W zasięgu ręki mamy naturalne antybiotyki, które nie tylko leczą ale i zapobiegają przed infekcjami.

Czosnek – naturalny antybiotyk stosowany od pokoleń

Czosnek jest to najbardziej znany antybiotyk. Jest to jak najbardziej naturalny antybiotyk o działaniu bakteriobójczym. Przed wynalezieniem antybiotyków to właśnie czosnek je zastępował. Leczono nim przeziębienie i grypę. Działa on znacznie mocniej niż penicylina.

Cebula

Kolejne zdrowe warzywo, jak i naturalny antybiotyk. Najzdrowszy z tego warzywa jest miąższ, który jest najskuteczniejszy w walce z bakteriami. Zwalcza je poprzez związki lotne w nim zawarte. Są one uwalniane, kiedy kroimy, szatkujemy lub miażdżymy cebulę. Jeśli chodzi o leczenie zakażeń przewodu pokarmowego lub nieżytu górnych dróg oddechowych, cebula nie ma sobie równych. Czasem, kiedy antybiotyk nie może sobie poradzić z taką infekcją, cebula bez problemu ją pokonuje.

Miód

Każdy miód ma działanie antybakteryjne. Najlepsze są jednak miody spadziowe, szczególnie te pochodzące z drzew iglastych, lipy i gryki.
Miód doskonale radzi sobie ze zwalczaniem bakterii gronkowca i paciorkowca.

Imbir

Imbir kojarzy nam się przede wszystkim jako rozgrzewająca przyprawa. Jesienne wieczory z herbatą w ręku z imbirem. I nie bez powodu. Imbir doskonale działa w przypadku zakażeń bakteryjnych układu pokarmowego.

Olejek z oregano

Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu Georgetown w swoich badaniach wykazali, że olejek z oregano (Origanum vulgare) zwalcza grzyby i bakterie tak samo skutecznie jak tradycyjne antybiotyki, takie jak streptomycyna, penicylina i wankomycyna. Olejek z oregano poradził sobie z grzybami Candida albicans, które są główną przyczyną trudnych do leczenia grzybic. Przyjmując olejek, należy pamiętać, aby nie przekroczyć dopuszczalnej dziennej dawki, tj. około 10 kropli na łyżeczce płynu 3 razy dziennie.

Ekstrakt z pestek grejpfruta

Wyciąg z pestek grejpfruta jest bogaty w bioflawonoidy, witaminę C i wiele innych cennych substancji. W medycynie naturalnej stosuje się go w profilaktyce i leczeniu chorób przewodu pokarmowego, zakażeniach dróg oddechowych, jamy ustnej i skóry, a także jako środek podnoszący odporność organizmu. Wyciąg z pestek grejpfruta potrafi zwalczyć ponad 800 różnych szczepów wirusów i bakterii.

Chrzan

Chrzan świetnie sprawdzi się przy infekcjach dróg oddechowych. Syrop z chrzanu ma działanie wykrztuśne i odkażające górne drogi oddechowe przez co można zastosować go w uciążliwym kaszlu oraz zapaleniu oskrzeli.

Żurawina

Żurawina to naturalny antybiotyk stosowany przede wszystkim w infekcjach układu moczowego, wywoływanych najczęściej przez bakterie E. coli. Żurawina wypłukuje bakterie z dróg moczowych, dzięki czemu przyspiesza proces leczenia, a także zapobiega rozwojowi kolejnych infekcji.

Powszechnie mówi się, że zdrowy tryb życia, czyli zdrowe odżywianie i aktywność fizyczna czyni człowieka długowiecznym. I w sumie to nie głupie stwierdzenie. W dobrze zbiolansowanych dietach jest dużo warzyw, owoców, białka czy węglowodanów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. W dobrze ułożonej diecie są wszystkie witaminy i wartości odżywcze, które każdego dnia potrzebuje organizm. Często niewielkie modyfikacje w naszej codziennej diecie mogą zmniejszyć zachorowanie na raka nawet o 40 %. Co powinno znajdować się w diecie antynowotworowej?

Dieta antynowotworowa zmniejszy zachorowalność na nowotwory

W diecie antynowotworowej nie ma magicznych składników, które ochronią nas przed nowotworem. Nie ma idealnie zbilansowanej diety, która da nam 100 % pewność, że jedząc te czy te produkty nie zachorujemy na tę paskudną chorobę. Istnieje jednak parę dobrych trików, które w większym stopniu ochronią nas przed nowotworem, a w przypadku jego wystąpienia, będzie on miał znacznie łagodniejszy przebieg.

Warzywa niskoskrobiowe

W diecie antynowotworowej powinno się jeść przynajmniej 5 porcji niskoskrobiowych warzyw i owoców (w czym 3/4 warzyw i 1/4 owoców). Do warzyw niskoskrobiowych zaliczamy:

• sałatę
• ogórka
• pomidory
• kapustę
• brokuły
• kalafiory
• jarmuż
• kalarepę
• kapustę kiszoną
• boćwinę
• paprykę
• rzepę
• szparagi
• szpinak
• cykoria
• seler naciowy
• cebula
• czosnek
• pietruszka
• rzodkiewka
• por
• marchewka
• burak

W diecie tej ważne jest spożywanie różnokolorowych potraw (owoców i warzyw). W większości powinny one być zjadane na surowo.

Przeciw nowotworowi z pełnoziarnistymi produktami

W diecie antynowotworowej nie powinno zabraknąć produktów zbożowych takich jak pełnoziarniste pieczywo, grube kasze, ryż, otręby, płatki zbożowe czy makarony. Powinny pojawić się również nasiona roślin strączkowych takich jak groch, fasola, soja, soczewica, ciecierzyca czy bób.
Produkty te nie tylko stanowią podstawowe źródło energii dla organizmu, ale także zapewniają odpowiednią realizację zapotrzebowania organizmu na błonnik pokarmowy w diecie.